Kompozycja ukazuje wizerunek osoby pewnej siebie, uduchowionej, w której duszy zagościła wieczna harmonia. Dokładnie zna swoje cele i jaką drogę wybrać, aby się do nich przybliżać, ma wokół siebie odpowiednich i przeznaczonych dla niej ludzi, więc jest całkowicie zadowolona z otaczającego go świata. Twórcy zdają sobie sprawę, że na świecie nie ma zbyt wielu takich osób, ale dzięki swojemu nieziemskiemu zapachowi są w stanie dać swego rodzaju „zastrzyk” samoświadomości wszystkim tym, którzy są już blisko stanu wewnętrznego spokoju.

Piramida zapachowa zaczyna się od źródła cytrusowej świeżości bergamotki, która łączy się w jeden strumień z chłodnym klimatem słonecznego imbiru. W samym centrum symfonii pojawia się królewski i mistyczny oud, otoczony bogactwem iglastego cedru i słodyczą lukrecji. Jasną ziołową ścieżkę ogrzewają promienie ognistego piżma i głęboki posmak wanilii.